Biorąc pod uwagę ilość premier nowych maszyn, jaką firma Horsch przygotowała w tym roku m.in. na wystawę Agritechnica 2023 oraz skalę inwestycji modernizujących istniejące zakłady, z pewnością kryzysu w rolnictwie się nie boi . Na własne oczy o wielu z nich mogli się przekonać uczestnicy dni prasowych, które na przełomie sierpnia i września odbyły się w fabryce maszyn rolniczych w Landau. Już niebawem nowości Horscha będą mogli poznać również spodziewani goście na stoisku targowym w Hanowerze.
Zarząd firmy Horsch wykorzystał międzynarodowe dni prasowe jako okazję do przedpremierowej prezentacji swoich nowości maszynowych. Bawarski producent nie tylko, nie uległ kryzysowi, a wręcz przeciwnie spektakularnie się rozwija. Świadczyć może o tym pokaz siły w postaci premier kilkunastu nowych bądź zmodernizowanych modeli innowacyjnych maszyn, które szerszej publiczności zostaną zaprezentowane na prestiżowych targach Agritechnica. W prezentacji poza opryskiwaczami wzięły udział także zaawansowane maszyny do uprawy gleby oraz siewniki. Wszystkie były nafaszerowane nowoczesnymi technologiami, które choć na pozór skomplikowane to w rzeczywistości znacznie ułatwiają i przyspieszają pracę.
Już w Landau, wśród licznych prezentacji można było obejrzeć liczną gamę siewników: Pronto, Versa, Avatar, Sprinter z nowymi opcjami wyposażenia a także nowy uniwersalny siewnik punktowy Maestro 6 TX. Ten ostatni przeznaczony jest do siewu punktowego o szerokości roboczej od 2,6 do 4,8 m. Możliwe jest to dzięki hydraulicznie wysuwanej ramie teleskopowej, która pozwala na wysiew w rzędach od 45 do 80 cm ze skokiem regulacji co 5 cm. Dodatkowo może być wyposażony w 1300-litrowy zbiornik na nawóz oraz 20-litrowe zbiorniki na rząd zawierające granulat.
Wśród kilkunastu nowości reprezentujących wszystkie grupy produktowe, dużym uznaniem cieszył się nowy pneumatyczny rozsiewacz nawozów granulowanych Horsch Leeb Xeric 14 FS. Naturalnie w trakcie prezentacji nie mogło zabraknąć flagowych produktów Horscha, czyli samojezdnych opryskiwaczy z nowym modelem Leeb VT na czele.
Podczas spotkania podziw budził także rozmach z jakim firma rozbudowywała swoją fabrykę w Landau. W efekcie jeszcze w tym roku do użytku zostaną oddane hale o łącznej powierzchni 6 hektarów. Będzie tu zatrudnionych 600 pracowników, a byłoby ich jeszcze więcej, gdyby nie decyzja o maksymalnej automatyzacji procesów produkcji. I tak w halach będą poruszały się autonomiczne pojazdy, które będą transportować pomiędzy liniami produkcyjnymi podzespoły i elementy wyposażenia. Maksymalnie zautomatyzowany zostanie także magazyn części i komponentów, co nie tylko pozwoli ograniczyć ilość pracowników, ale przede wszystkim znacznie skróci czas wyszukiwania odpowiednich elementów. W efekcie nowa fabryka pozwoli na podwojenie produkcji opryskiwaczy samojezdnych Horsch Leeb i ma to być osiągnięte już na początku przyszłego roku. Warto podkreślić, że budowa w Landau to tylko jedna z kilku realizacji, które firma prowadzi równolegle we wszystkich swoich zakładach.
Na interesującą prezentację nowości maszynowych firmy Horsch możemy liczyć również w Hanowerze podczas światowych targów Agritechnica 2023, które odbędą się w dniach 12 – 18 listopada.
K.M. / maszynydlafarmera.pl
