Jest wczesny poranek na lotnisku Kolonia/Bonn – samoloty startują, na pasach startowych i drogach kołowania trwa ożywiona aktywność. Ale za kulisami tego spektaklu dzieje się jeszcze więcej. Nie tylko pasażerowie i towary są w ruchu na tym węźle – maszyny oraz ludzie z obsługi lotniska również ciężko pracują na jego rozległych terenach zielonych. Tutaj, w sercu rezerwatu przyrody Wahner Heide, doświadczony i wyszkolony 10-osobowy zespół dba o ponad 550 hektarów terenów zielonych i łącznie ok. 80 hektarów lasów. Niedawno do wsparcia tego zespołu dołączyła nowa przyczepa hakowa Krampe THL 21 L.
Na rozległych terenach, w środku natury, w pobliżu 4 km pasów startowych, grupa ludzi już od samego rana czeka w gotowości ze swoimi ciągnikami. Co jest ich celem? Transport zielonych odpadów i utrzymanie lotniska w dobrym stanie. Wbrew pozorom, nie jest to łatwe zadanie. Dlatego też, aby ich wesprzeć, ostatnio pojawiła się tu nowa przyczepa hakowa. Do tego przygotowanych jest już sześć kontenerów, każdy o pojemności 32 m³, oraz dwa kontenery połówkowe na piasek i gruz. Kiedy tylko nastanie odpowiedni moment, zespół może zabrać się do pracy.
– Dzięki przyczepie hakowej pracujemy znacznie wydajniej niż wcześniej – kiedy ciągle musieliśmy podjeżdżać ładowarką teleskopową do ciężarówki — wyjaśnia Ulrich Lehr, kierownik warsztatu dużych pojazdów oraz pojazdów specjalnych. – W przeciwieństwie do innych lotnisk, nie mamy tutaj momentów, kiedy loty się nie odbywają – samoloty startują i lądują tutaj 24 godziny na dobę. Nie możemy więc pracować nieprzerwanie na drogach kołowania i pasach startowych. Jeśli więc chcemy wykosić i załadować materiał na przyczepę, musimy albo poczekać na krótkie okno czasowe, gdy akurat żaden samolot nie startuje i nie ląduje, albo na zamknięcie pasów startowych lub dróg kołowania na koszenie i załadunek. Ale ten przedział czasowy jest bardzo krótki. Wstępny załadunek kontenerów pozwala nam więc działać bardziej elastycznie i szybciej, zwłaszcza podczas prac na dużych obszarach – mówi.
Port lotniczy Kolonia/Bonn dysponuje imponującą flotą maszyn. Oprócz szerokiego wachlarza narzędzi i pojazdów leśnych, stale w użyciu są również cztery traktory, dwie duże kosiarki, dwie prasy i dwa duże mulczery.
– Naszym największym priorytetem jest ciągłe utrzymywanie wysokich standardów bezpieczeństwa – dodaje Lehr. – Dzięki europejskiej homologacji, nowa przyczepa spełnia wszystkie niezbędne wymagania i jednocześnie zapewnia nam komfort, którego potrzebujemy w naszej pracy – podkreśla.
Teren wokół lotniska nie zawsze jest płaski. Jednak dzięki pneumatycznemu zawieszeniu i osi skrętnej BPW, przyczepa KRAMPE THL 21 L zachowuje stabilność również na tak trudnym terenie. System oświetlenia LED i lampy obrysowe sprawiają, że przyczepa jest zawsze dobrze widoczna, nawet po zmroku.
Indywidualne wyposażeniePrzyczepę hakową obsługuje trzech kierowców, którzy przeszli w tym zakresie specjalne przeszkolenie. Jak wyjaśnia Manfred Weesbach, członek zespołu THL: – Wybierając przyczepę hakową, ważne było dla nas znalezienie takiego pojazdu, który spełni konkretne, jasno określone wymagania. Na naszą prośbę, dodatkowo na przyczepie został zainstalowany wzmocniony główny cylinder roboczy wspomagany pomocniczym siłownikiem przechyłu. Ta kombinacja znacznie zwiększa wydajność wywrotu w przypadku podniesionego kontenera i odciąża podwozie oraz ramę w kluczowej fazie procesu wywrotu. Dzięki maksymalnej ładowności około 20 ton i pojemności wynoszącej około 22 ton, jesteśmy w stanie transportować duże ilości materiału łatwo i sprawnie – zauważa.
Podczas gdy samoloty szybują nad głowami, zespół skupia się na swojej pracy. Nie tylko przenośniki rolkowe przyczyniają się do sprawnego i prawidłowego funkcjonowania lotniska, utrzymanie terenów zielonych w dobrym stanie również ma tu duże znaczenie. Przyczepa hakowa Krampe świetnie radzi sobie z tonami zielonych odpadów i drewna, które są następnie transportowane w kontenerach. Każdy ruch dobrze wyszkolonego zespołu jest dobrze przemyślany.
– Przyczepa hakowa Krampe THL 21 L przeszła już swój „test bojowy” na lotnisku Kolonia/Bonn. Dzięki jej wyjątkowej wydajności i wszechstronności nasze tereny zielone wokół lotniska są zawsze dobrze utrzymane. Będziemy nadal intensywnie korzystać z niej w przyszłości – podkreśla Ulrich Lehr.
Nawet gdy słońce powoli chowa się za hangarami, ich praca nie jest skończona. Lotnisko jest nadal otwarte, a zespół Ulricha Lehra wróci do pracy jutro rano. Od teraz już z nową przyczepą hakową Krampe.
Źródło: Krampe Fahrzeugbau GmbH
