Podczas tegorocznych prac uprawowych spotkaliśmy bardzo interesujący zestaw maszyn. W cyklu „Prosto z pola” prezentujemy ciągnik New Holland T7.270 Auto Command Tier 4B z kultywatorem Pottinger Synkro 4030. Korzystając z uprzejmości właściciela i zaprzyjaźnionego z naszą redakcją operatora Ernesta, mogliśmy przyjrzeć się maszynom podczas pracy na trzech polach o różnej charakterystyce gleby i ukształtowania. Oto nasza opinia o prezentowanym sprzęcie.
Prezentowany New Holland o maksymalnej mocy 270 KM pochodzi z unowocześnionej gamy ciągników T7, w których zastosowano nową stylizację i wprowadzono technologię Hi-eSCR ECOBlue™, by ciągniki spełniały wymogi norm emisji Tier 4B. Ciągnik wyposażono również w automatyczną przekładnię Auto Command. Trzeba przyznać, że przekładnia pracowała cicho i bardzo płynnie. Na bardzo dobrą ocenę zasługuje również kabina, która zapewnia wysoki komfort pracy. Cisza, płynna praca amortyzacji plus klimatyzacja pozwala na długie godziny pracy co potwierdził nam operator. W rozmowie z nami kierowca chwalił również nowy pakiet świateł roboczych LED, który po zmroku, szczególnie w kurzu sprawdza się doskonale.
New Holland współpracował z kultywatorem firmy Pottinger model SYNKRO 4030 o szerokości roboczej 4 m. Kultywator został skalibrowany do pracy na głębokości 15 cm. Uprawa pożniwna to pierwsza praca do jakiej ciągnik został zaangażowany. Prezentowany New Holland to nowy nabytek w gospodarstwie na którego polach gościliśmy. Na lżejszych glebach ciągnik pracował przeciętnie przy wykorzystaniu 33% mocy i 1100 obrotach silnika. Spalanie przeciętnie wynosiło około 18 litrów na godzinę. Z racji, że był to pierwszy dzień pracy młodego operatora, ciągnik pracował bardzo spokojnie na ekonomicznych ustawieniach. Wszystko to po to, by dobrze wyczuć maszynę i poznać jego funkcje. Na trzecim polu, bardziej pagórkowatym, oczywiście zapotrzebowanie siły uciągu rosło ale nie przekraczało 65% dostępnej mocy ciągnika.
Podsumowując, po kilku godzinach spędzonych z nowym New Holland’em T7.270 ciągnik budzi zaufanie i można by rzec, że to godny następca sprawdzonych i cenionych modeli T7070. Na pierwszy rzut oka, taki duży ciągnik pracujący z kultywatorem, który ma katalogowo 150 KM zapotrzebowania na moc może się wydawać nieekonomiczne. Jednak w tym przypadku takie zestawienie maszyn wypada korzystnie, ponieważ ciągnik pracował bardzo oszczędnie a zapas mocy doskonale przydawał się na podjazdach pod górki i w mokrych dolinach.
Więcej o nowej serii ciągników New Holland T7 – otwórz…
{gallery}New_Holland_T7_2016_foto{/gallery}
M.K. MDF