Polscy rolnicy kupili ponad 1000 nowych przyczep rolniczych

Kapryśna wiosna opóźniła lub uniemożliwiła rolnikom wykonanie zabiegów, nocne przymrozki mogły z kolei wpłynąć na skuteczność zastosowanych środków. W dalszym ciągu nie słyszy się o środkach unijnych na zakup maszyn. Tymczasem rynek przyczep rolniczych przekroczył właśnie barierę 1000 rejestracji, co jest wyraźnym wzrostem w porównaniu z 2016 rokiem. Jestem więc miło zaskoczony, chociaż jest jeszcze za wcześnie na otwieranie szampana – mówi Mariusz Chrobot z firmy Martin & Jacob.

Pronar niekwestionowanym liderem

Pronar ponownie pozostawił konkurencję w tyle, na przyczepy tego producenta zdecydowało się w kwietniu 121 nabywców. Jest to ilość mniejsza o 21% niż w miesiącu poprzedzającym, jednak w porównaniu z kwietniem 2016 r., producent z Narwii zanotował 10% wzrost. Drugi na kwietniowym podium sprzedaży był Metal-Fach z 60 przyczepami. Jest to 2% wzrost w porównaniu z marcowym wynikiem. Zwiększenie sprzedaży jest bardziej widoczne w ujęciu rocznym – w kwietniu 2016 r. Metal-Fach sprzedał 28 przyczep, a więc 28% mniej niż w omawianym okresie roku bieżącego. Trzecie miejsce przypadło firmie Metaltech, której przyczepy w kwietniu tego roku wybrano 28 razy. Jest to wynik o 7% słabszy niż w marcu, w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego, producent ten odnotował jednak wzrost sprzedaży o 40%.

Wzrosty w ładownościach

Najwięcej klientów wybrało w kwietniu przyczepę o ładowności 10-13 ton. Zarejestrowano 97 takich pojazdów, to jest 12% mniej niż przed miesiącem. Segment ten zanotował jednak 29% wzrost w ujęciu rocznym. Drugim najpopularniejszym przedziałem ładowności był przedział 6-7 ton – 59 przyczep zarejestrowanych w kwietniu znajdowało się w tym segmencie. Jest to 17% spadek w porównaniu z marcem, kiedy na taką ładowność zdecydowało się 71 nabywców. Trzeci pod względem popularności w omawianym okresie był przedział 13-17 ton, pojazdy z tego segmentu wybrano 54 razy – 17% częściej niż przed miesiącem oraz dwukrotnie częściej niż przed rokiem.

Wielkopolska spada z podium

Największą ilość rejestracji w kwietniu odnotowano w województwie lubelskim – 50 przyczep rolniczych wyjechało w omawianym okresie do klientów z tego regionu. Oznacza to 14% wzrost sprzedaży w rejonie Lubelszczyzny w ujęciu miesięcznym. Na drugim miejscu znalazło się województwo łódzkie z 37 rejestracjami, jest to 16% więcej niż przed miesiącem. Podium zamyka województwo podlaskie z 36 przyczepami, jest to 8% spadek w porównaniu z marcem, mniejsza sprzedaż nie zagroziła jednak lokacie w czołówce. Tuż za podium znalazło się województwo wielkopolskie z 35 rejestracjami. Marcowy lider zestawienia odnotował spadek sprzedaży o 38% w porównaniu z marcem i po raz pierwszy od dłuższego czasu znalazł się poza podium.

*Każdorazowo gdy w materiale jest mowa o sprzedaży przyczep rolniczych, należy ją rozumieć jako sprzedaż mierzoną liczbą rejestracji.

Sprzedaż nowych przyczep rolniczych w styczniu 2017 (mierzona liczbą rejestracji)

źródło: AgriTrac

 źródło:AgriTrac

źródło:Martin&Jacob