Między majem a czerwcem w 5 lokalizacjach centralnej i północnej Polski odbyły się pokazy plenerowe w ramach drugiej edycji Kubota Tractor Show. W tym roku Kubota postawiła przede wszystkim na rozwiązania z zakresu precyzyjnego rolnictwa.
Koncern Kubota stawia czoło wyzwaniom jakie niesie przyszłość. Obecnie mamy możliwość optymalizacji użycia zasobów w rolnictwie. A więc możliwe jest uzyskanie wyższego plonu przy użyciu mniejszej ilości środków ochrony roślin na tym samym areale. Właśnie dlatego na tegorocznych pokazach Kubota Tractor Show skupiliśmy się na precyzyjnym rolnictwie, które jest przyszłością uprawy roślinnej na świecie – mówi Andrzej Sosiński, Manager ds. marketingu marki Kubota.
Japoński producent ciągników rolniczych prezentował między innymi kontrolę sekcji w opryskiwaczu polowym, technologię GeoSpread w rozsiewaczu do nawozów czy siew ze zmiennymi dawkami wysiewu. Jednym z punktów programu była orka z wykorzystaniem managera pracy na uwrociach w modelach serii M7001. Wszystkie wykorzystywane maszyny towarzyszące były przy tym sterowane z poziomu uniwersalnego terminala ISOBUS. Wiosenna odsłona pokazów Kubota Tractor Show była również pierwszą okazją do przetestowania modeli Kubota M5091 i M5111. Ciągniki serii M5001 zastępują popularne modele M8560 i M9960. Zostały udoskonalone dzięki opiniom i uwagom użytkowników ciągników Kubota.
Oprócz rolnictwa precyzyjnego, głównym punktem pokazów było zaprezentowanie maszyn towarzyszących Kubota. Marka planuje bowiem w niedługim czasie wyposażyć swoich dilerów we wszystkie produkty Kubota – a więc również w maszyny dedykowane do uprawy czy zbiorów zielonki. Podczas pokazów wykorzystywano pługi, opryskiwacze, prasy oraz rozsiewacze Kubota.
źródło: Kubota