Jako pierwszego odwiedziliśmy pana Krzysztofa, którego zastaliśmy podczas siewu owsa na bardzo piaszczystym polu. Rolnik pracuje ciągnikiem Case IH Puma o mocy 165 KM z ciąganym agregatem uprawowo-siewnym Horsch Pronto 3DC o szerokości roboczej 3 m. Ciągnik został zakupiony trzy lata temu i aktualnie ma przepracowane ok. 750 mth. Przez ten czas użytkownik nie odnotował żadnej poważniejszej awarii. Jest to największy ciągnik w stu hektarowym gospodarstwie pana Krzysztofa. Agregat uprawowo-siewny Horsch Pronto 3DC to prawie nowa maszyna, którą rolnik zakupił w zeszłym roku. Agregat ma za sobą tylko zeszłoroczny sezon jesienny, który przepracował bezproblemowo. „Aby w pełni ocenić jego pracę musimy poczekać do żniw” mówi pan Krzysztof, obiektywna opinia będzie tym bardziej utrudniona, ponieważ większość ozimych upraw wymarzła. Jeśli chodzi o komfort pracy i wydajność, użytkownik ocenia maszynę bardzo dobrze. Dodatkowo pan Krzysztof nie boi się elektroniki w technice rolniczej i korzysta z terminala Case AFS pro 600 który po przez łącze ISOBUS zarządza pracą agregatu, opryskiwacza oraz rozsiewacza nawozów. Rolnik planuje również zakup jeszcze dokładniejszego systemu do uprawy precyzyjnej.
Kolejny rolnik, którego zastaliśmy na polu podczas wiosennej orki, pracował bardzo ciekawym zestawem maszyn. Ciągnik Deutz-Fahr Agrotron M620 o mocy 163 KM z pługiem Kuhn Multi-Master 122 i przednim wałem doprawiającym Terra I firmy Expom. Ciągnik marki Deutz-Fahr oraz pług marki Kuhn to dość popularne maszyny na terenie powiatu Sępoleńskiego (woj. Kujawsko-Pomorskie) jednak przedni wał wahadłowy to spora nowość. Rolnik zdecydował się na tę maszynę ze względu na dużą ilość studzienek melioracyjnych oraz słupów energetycznych na swoich polach. Mając wał z przodu ciągnik jest dobrze dociążony oraz można swobodnie operować wałem podczas napotkanych przeszkód.
Odwiedziliśmy również pana Pawła, który pracował ciągnikiem Claas Ares 656RZ o mocy 120 KM współpracującym z agregatem uprawowym firmy Rolmako. Ciągnik w gospodarstwie pana Pawła pracuje już piąty rok i nigdy go nie zawiódł. Awarii jedynie uległ wentylator który posiadał wadę fabryczną i już na początku użytkowania został wymieniony przez serwis. Aktualnie ciągnik ma przepracowane około 800 mth. Na pytanie dlaczego marka Claas padła zdecydowana odpowiedź – znakomity stosunek ceny do wyposażenia. Również przy zakupie agregatu Rolmako głównym kryterium była cena oraz podzespoły robocze renomowanej marki.
autor: mk (MDF)
{jcomments on}